chciałabym Wam dziś zaprezentować całą moją kolekcję cieni do powiek. jest tego masa, pewnie nigdy tego nie zużyję, ale co tam ;p także zapraszam do oglądania ;)
.JPG)
tak więc tak to się prezentuje ;)
patetka z avonu, która jest stara jak świat, a co za tym idzie beznadziejna, co widać po zużyciu... nie polecam jej ponieważ te cienie są tylko ładne w opakowaniu a na oku giną i ich nie widać, a szkoda bo kolory są takie bardzo moje ;) kosztowała 30 zł
jeden z moich ulubieńców ;) sleek w kolorze storm, mocno napigmentowane, sprawiają wrażenie mokrych ;) na allegro 30 zł kosztuje
Lancome wersja testowa czy jak to sie tam nazywa... beznadzieja ogólnie, ja ją od koleżanki dostałam i nie używam praktycznie wgl.. kolory to peep i snap
cienie inglot które są fantastyczne ;) od lewej numer 502ds 498 ds 67amc i 63amc
kolejna paletka z inglot :) od lewej pierwszy rząd: 352m 393p 142amc shine 456ds 118amc shine
od lewj drugi rząd: 401p 363m 465ds 423p 52amc
cienie są dobrze napigmentowane, dobrze się z sobą blendują oraz z innymi cieniami i są po prostu tanie i świetne, jeden wkład okrągły kosztuje 10 zł
UD Naked 2 : jestem w fazie testów, ale cienie są tak mocno napigmentowane i tak świetnie się utrzymują że szok ;) świetnie się z sobą blendują są doskonałe do makijaży dziennych jak i wieczorowych :) 189 zł
Constance Caroll w odcieniu 101: również dostałam od koleżanki i nie używam ich w ogóle bo to nie moje kolory :D 5 zł kosztuje
Cienie Golden Rose Silky Touch Matte i Pearl Eyeshadow: nr 202 matte to ten jasny, a drugi to 126 pearl nasz polski odpowiednik Satin Taupe z MAC :D kosztują 10 zł za sztukę
Lovely ale nie znam numeru ponieważ wszystko sie starło
Lovely Holograficzny cień nr 1 świetny ;) odpowienik Patiny z MAC
MNY Color Tattoo 24h nr 45 Infinite White i Catrice Made to Stay nr 40 Lord of the Blings są bardzo fajne :D polecam gorąco
Avon Color trend brokat srebrny i Essence crystalliced nr 03 ice crystals on my window
to tyle ;) pozdrawiam /// C.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz